Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jaki byłby Pokemon, gdyby był tak brutalny jak Wiedźmin, chłopcze, mamy dla ciebie grę.
Teraz możesz pomyśleć, że to najdziksza współpraca w grach wideo, jaka kiedykolwiek mogła istnieć, w końcu jedna polega na łapaniu małych stworzeń i walce z nimi, podczas gdy druga polega na zabijaniu potworów z najgłębszych otchłani piekła.
Chociaż prawdopodobnie nigdy nie będzie skrzyżowania Pokemonów z Wiedźminem (ale na Boga powinno tak być), najbliższe nam prawdopodobnie będą gry Monster Hunter.
Monster Hunter to dokładnie to, co jest napisane na puszce, gra, w której polujesz na różne bestie samotnie lub ze znajomymi, a im więcej misji wykonasz, tym silniejszy się staniesz.
Jeśli to brzmi jak Twój pomysł, ale nie wiesz od czego zacząć, z całego serca polecamy sprawdzenie Historie Monster Hunter 2: Skrzydła zagładyna Nintendo Switch, PlayStation 4 i PC.
Jest nieco bardziej przyjazna dla początkujących niż inne tytuły Monster Hunter i skupia się bardziej na wykluwaniu i wychowywaniu potworów, aby walczyły z tobą, zamiast atakować je samodzielnie.
Możesz już teraz zagrać w bezpłatną wersję demonstracyjną gry na Nintendo Switch, co powinno dać ci przyzwoite pojęcie o tym, czego możesz się spodziewać po pełnej wersji gry po kilku wyprawach myśliwskich.
Podsumowując, seria Monster Hunter składa się z kilku znakomitych gier RPG i chociaż możesz zacząć od niemal każdej z nich, Historie Monster Hunter 2: Skrzydła zagłady jest przyzwoitym punktem wyjścia dla nowych graczy.
Jeśli więc wahasz się, czy samemu wypróbować gry, udaj się do sklepu Nintendo Switch i zgarnij tę wersję demonstracyjną.