Pomimo zastąpienia go w roli Supermana w nadchodzących adaptacjach DC reżyser Matthew Vaughn wyraził zainteresowanie przywróceniem Henry’ego Cavilla na jakiś czas Superman: Czerwony Syn film.
Ku konsternacji fanów, w 2023 roku Henry’ego Cavilla zastąpił David Corenswet w roli Supermana z DC. Corenswet założy obcisły garnitur i zadebiutuje jako bohater Nadczłowiek: Dziedzictwo który ma trafić do kin 11 lipca 2025 r., ale dla Cavilla najwyraźniej nadszedł czas, aby odwiesić pelerynę. Tak było do czasu Kingsman I X-Men: pierwsza klasa reżyser Matthew Vaughn przeżył niesamowity moment podczas niedawnego wywiadu.
W wywiadzie dla podcastu Post Credit firmy BroBible Vaughna zapytano o jego przemyślenia na temat możliwego rozwiązania Superman: Czerwony Syn film. Dla tych, którzy nie wiedzą, Czerwony Syn ponownie wyobraża sobie Supermana jako bohatera wychowanego w Związku Radzieckim. Stworzona przez Marka Millara opowieść opowiada o Clarku Kencie, który przybywa do ukraińskiego kołchozu i zostaje sponsorowanym przez państwo bohaterem.
Opisywany jako „obrońca zwykłego robotnika, który toczy niekończącą się bitwę o Stalina, socjalizm i międzynarodową ekspansję Układu Warszawskiego”, Vaughn wierzy, że potencjalny Czerwony Syn film byłby szansą na uwzględnienie problemów, które dzieją się obecnie na świecie.
Vaughn opisuje Superman: Czerwony Syn jako „jeden z najmądrzejszych komiksów” i że „z pewnością stał się o wiele bardziej aktualny, ponieważ ignorancja powoduje więcej problemów, a myślę, że im więcej dowiadujemy się o Rosji i historii Rosji…” dodanie„Czy możesz sobie wyobrazić przeróbkę Czerwony Syn z Henrym Cavillem? To byłby ciekawy film.”
Po pracy z Cavillem nad jego ostatnim filmem Argyle, to naprawdę wielka pochwała ze strony Vaughna, ale okaże się, czy jego plany rzeczywiście zostaną zrealizowane.