Fani zgadzają się, że Stealth Assassins domaga się remake’u

Biorąc pod uwagę, że w ciągu ostatnich kilku lat remake’i i remastery stały się tak popularne jak nigdy dotąd, nic dziwnego, że fani domagają się, aby ich ulubione klasyczne gry zostały potraktowane w ten sam sposób. Ostatnio wydaje się, że tak właśnie jest Tenchu: Ukryci zabójcy.

Wydana po raz pierwszy w 1998 roku na PlayStation, Tenchu: Ukryci zabójcy to, jak zapewne się domyślacie, gra wideo typu stealth wydana przez Sony w Japonii i Activision na Zachodzie. Jako debiutancki wpis w Tenczu serii gra stała się dość popularna, w wyniku czego fani wzywają do jej wznowienia 26 lat po premierze.

Temat został poruszony po godz post powstał w wątku /XboxSeriesX jakiś czas temu w zeszłym roku. Na oryginalnym plakacie widniał napis: „Mój wybór dotyczący odrodzenia własności intelektualnej” obok obrazu Tenchu: Ukryci zabójcy. Jak możesz sobie wyobrazić, nie minęło dużo czasu, zanim ludzie zaczęli angażować się w rozmowę.

„Zapomniałem, że to Activision. Tak, to byłoby niesamowite” – przeczytano w jednej z odpowiedzi. Jednak inni zorientowani fani szybko zwrócili uwagę, że Activision w rzeczywistości nie jest właścicielem własności intelektualnej, a zamiast tego pracowała jako wydawca tytułu. Kilka lat temu FromSoftware planowało opracować platformę Tenczu title, ale zamiast tego ten projekt zmienił się w Siekiera.

„Mam nadzieję, że nie dzieje się tak za każdym razem, gdy myślą o stworzeniu nowego Tenczu. Siekiera jest super, ale Tenchu serial był niesamowity” – odpowiedział jeden z użytkowników.

Opowiadający historię ninja w XVI-wiecznej Japonii Tenczu seria otrzymała tylko cztery główne wpisy. Jednak ma w sumie 14 tytułów, w tym spin-offy, gry mobilne i porty/ponowne wydania. Mimo to najnowszy wpis ukazał się w 2008 roku, zatem zdecydowanie należy mu się renesans.

Jednak wraz ze skierowaniem uwagi FromSoftware na kilka większych projektów (Pierścień Eldena kaszel kaszel*), może minąć trochę czasu, zanim zobaczymy Tenchu: Ukryci zabójcy przerobić. Nigdy nie mów nigdy!