The Zremasterowany Tomb Raider I-III została wreszcie wydana 14 lutego, kiedy to kultowe gry na PlayStation 1 otrzymały aktualizację, której fani tak desperacko pragnęli. A co najważniejsze, byli podekscytowani możliwością odtworzenia kultowego momentu.
Opracowane przez brytyjskie studio Core Design w połowie i późnych latach 90., pierwsze trzy Tomb Raider gry, delikatnie mówiąc, były udane. Sprawiając, że Lara Croft stała się powszechnie znana i dając młodym dziewczętom kogoś, na kim mogą się wzorować, nie jest niespodzianką, że Tomb Raider franczyza stała się dziś równie popularna, jak ponad trzydzieści lat temu.
Jest to jeszcze bardziej widoczne po wydaniu Zremasterowany Tomb Raider I-III na początku tego tygodnia i od tego czasu osiągnął 78 punktów w serwisie Metacritic dla użytkowników PlayStation 5. PushSquare udostępniło recenzję zaktualizowanego remastera powiedzenie: „Ta trylogia, oparta na oryginalnym kodzie źródłowym, bezbłędnie przedstawia trzy kultowe platformówki z łamigłówkami na PS1, tak jak je pamiętasz – brodawki i wszystko inne”.
Jednakże, chociaż fani chcieli zagłębić się w remaster, aby móc eksplorować, zabijać i paradować jako kultowa Lara Croft, większość z nich chciała także ożywić stare wspomnienia o zamykaniu pewnego lokaja w zamrażarce.
Opublikowano w r/XboxSeriesX, jeden użytkownik napisał: “Tomb Raider trylogia jest tego warta” wraz z filmem, na którym Lara oszukuje lokaja, aby dostał się do ogromnej zamrażarki, po czym wyskakuje za drzwiami i zamyka je za sobą.
Jeśli grałeś w oryginalne gry, prawdopodobnie brałeś udział w tym drobnym znęcaniu się, a fani są uszczęśliwieni, widząc, że w najnowszym remasterze jest to nadal możliwe. „Wszyscy to zrobiliśmy. Każdy, kto twierdzi inaczej, jest kłamcą” – czytamy w jednym z komentarzy.
Co więcej, fani o bystrych oczach mogą zauważyć, że nieszczęsny kamerdyner nawet zamarza w remasterze, czego nie było w oryginalnym tytule na PS1. Biedak po prostu nie może odpocząć.