Fani Henry’ego Cavilla nadal uważają, że ten człowiek mógłby zagrać idealnego Jamesa Bonda i nie możemy się z tym zgodzić, zasługuje na tę rolę.
Tak, ten człowiek był rzeczywiście bardzo zapracowanym człowiekiem, ale fani szukają dla niego kolejnej doskonałej roli, która, szczerze mówiąc, wydaje się zbyt piękna, aby mogła być prawdziwa, Bond, James Bond.
To nie byłaby jego pierwsza rola uprzejmego superszpiega, ponieważ zachowywał się podobnie w Człowiek od wujka (2015) i Misja: Niemożliwa – Fallout, ale fani błagają o obsadzenie go w roli najsłynniejszego szpiega na świecie.
Wchodząc na Twittera a post przytoczył swoje odejście z Supermana i Wiedźmina jako znak, że w końcu może zagrać w Jamesa Bonda”, a fani nie mogli się z tym zgodzić.
Jeden określił to jako po prostu „kolejną rolę, do której jest IDEALNY”, a inny stwierdził: „Jeśli tak, to jestem tu w 100% za nią”. Niektórzy byli nieco bardziej sceptyczni i mieli na myśli własne obsady fanów, takie jak Tom Hiddleston czy Tom Hardy, ale w większości ludzie zgodzili się, że Cavill to oczywistość.
Przyszłość Jamesa Bonda jest od jakiegoś czasu ściśle tajna. W ostatnim filmie Daniela Craiga w tej roli Nie czas umieraćBond w końcu spotkał swój koniec w emocjonującym finale. Doprowadziło to do spekulacji, że seria filmów zostanie „zrestartowana”, choć nie jest to potwierdzone.
Niezależnie od tego, co przyniesie przyszłość, jedno jest pewne, Henry Cavill zasługuje na szansę na przesłuchanie, zostało ono praktycznie stworzone dla niego.