Jeden Dziedzictwo Hogwartu Gracz właśnie natknął się na rozdzierające serce odkrycie, które, gwarantuję, wywołało również łzę w twoim oku. Tak, fani zbierają się, aby wspólnie opłakiwać biednego starego Tobbsa.
Od kilku dni mamy prawdziwy rollercoaster Dziedzictwo Hogwartu Fani. W piątek twórcy wreszcie poznali przyszłość gry, potwierdzając, że Nawiedzony sklep w Hogsmeade DLC wyląduje na Xbox, PC i Switch, jednocześnie zapowiadając nowe funkcje i aktualizacje. Myślę, że wypowiadam się w imieniu nas wszystkich, kiedy mówię: wreszcie. Jedynym problemem jest to, że wspomniane DLC pojawi się kilka miesięcy później, niż oczekiwano, co wywoła pewne rozczarowanie wśród fandomu. To łagodne niezadowolenie jest jednak niczym w porównaniu z doświadczeniem ukończenia pobocznego zadania Los elfa domowego. Prawie rok po premierze, wciąż łamie serca.
Z pewnością zasmuciło mnie, gdy po raz pierwszy natknąłem się na tę tragiczną linię zadań. Użytkownik Reddita kryskryskrys właśnie dokonał odkrycia, co doprowadziło do zbiorowej sesji żałoby Dziedzictwo Hogwartu gracze. Użytkownik napisał, „Jestem załamany. Jestem w trakcie mojej pierwszej rozgrywki i właśnie znalazłem Tobbsa. Po prostu siedziałam oszołomiona i wpatrywałam się w ekran. Wtf. Nie tylko przeszłam przez to wszystko, żeby umarł, ale nawet nie mogę wyjąć jego ciała? Co to za bzdury? Gdybym chciał być smutny, zagrałbym Edyta Finch Lub Poszedł do domu.”
„Szczerze mówiąc, widząc leżące tam ciało Tobbsa, a potem czytając ostatnią notatkę, którą napisał… nie wiem, mam wrażenie, że ta śmierć była jeszcze smutniejsza niż śmierć Zgredka” skomentował INKatana, natomiast mirza_oss dodany, „Tak. Myślę, że przynajmniej powinniśmy byli móc go pochować, zabrać do domu czy coś, co sprawi, że będzie trochę lepiej, a nie tylko zostawiać go tam samego. Użytkownik Quietone888 spomoc„To była bardzo przygnębiająca historia. Niemożność uśpienia go i konieczność przekazania mu wiadomości była okropnie smutna. Za każdym razem, gdy podczas eksploracji widzę pijawki, moje myśli wracają do poszukiwań.
Gdybyś się nie zebrał, biedny skrzat domowy Tobbs nie przeżyłby tej wyprawy. Dostajesz informację, że okrutny pan Tobbsa wysłał go z pewną sprawą do jaskini nękanej przez gigantyczne pająki. Po walce z kilkoma przerażającymi pajęczakami natkniesz się na ciało Tobbsa. To świadectwo tego, jak emocjonalnie wpływa to zadanie, że wciąż wywołuje niepokój przez prawie rok.