Skyrima jest po prostu idealny. Nawet pomimo swoich dziwnych dziwactw, które w tym momencie są synonimem Bethesdy, nadal stanowi to niezapomnianą, niezwykłą przygodę, od której nie możemy się oderwać.
Przez te wszystkie lata gracze wciąż odkrywają ukryte treści, o których nie wiedzieli, że czają się w intymnych zakątkach świata. Skyrima. Nie wspominając już o licznych modach zaprojektowanych w celu ulepszenia gry podstawowej, dzięki czemu nigdy nie będziesz musiał daleko wędrować, zanim pojawią się nowe zadania, zanim będziesz niczym niezadowolony NPC.
Jednym z modów, który po raz kolejny zmienia sposób, w jaki gramy w grę, jest Skyrim: Czasy Ostateczne. To dzieło zrodzone z potrzeby rzucenia wyzwania przewidywalności, która towarzyszy byciu Smoczym Dziecięciem, zapewniając, że na drodze do sukcesu stanie nam coś więcej niż tylko wrogowie.
Chociaż tytuł Elder Scrolls nie jest łatwy, nie jest tak, że nie możesz ukończyć tej gry – sukces jest gwarantowany bez względu na to, ile problemów z umiejętnościami pominiesz jako wadę sterowania postaciami. Taka jest natura gry. Ale co by było, gdybyś mógł doświadczyć przerażającego przerażenia związanego z koniecznością odniesienia sukcesu w ograniczoną liczbę dni? Zdjęcie Legenda Zeldy: Maska majora i będziesz blisko czego Czasy końcowe pociąga za sobą.
„Alduin jest pożeraczem światów i jedyną osobą, która może go powstrzymać, jest Smocze Dziecię. Jeśli DB (Smocze Dziecię) po prostu przesiaduje cały dzień, robiąc Skoomę i wytwarzając żelazne sztylety, możesz się założyć, że ten gigantyczny smok nie będzie tylko cierpliwie czekał, aż nauczysz się go pokonać!”
Zostałeś ostrzeżony. Choć może to być kuszące, skonsumować każdy dostępny składnik aż do śmierci, ale spowoduje to zagładę wszystkich. To niezwykle samolubne z twojej strony, musimy być szczerzy.
Od chwili zainstalowania tego moda i wybrania gry, odliczanie do dnia zagłady tyka. Nie masz dużo czasu, Smocze Dziecię, więc zabierz się już za ratowanie świata!